W przypadku pryszczy, zmianą objęta jest część skóry właściwej - gruczoły łojowe. Skóra produkuje łój, aby jej powierzchnia była bardziej śliska, Biologiczny sens tej zmiany polega na tym, że kiedy czujemy się skrzywdzeni, znieważeni lub wyszydzeni czy zawstydzeni, to uruchamia się produkcja dodatkowej ilości łoju, której nie zauważamy, jednak w wyniku tego, gruczoły łojowe nieznacznie się powiększają.
W aktywnym okresie konfliktu powiększa się gruczoł łojowy produkując więcej łoju. Od tego skóra człowieka staje się świecąca i bardziej śliska. Mamy do czynienia z tzw. efektem tłustej skóry. Jeśli ktoś używa bardzo dużo mydła do mycia twarzy i cały czas zmywa tę naturalną natłuszczającą i nawilżająca warstwę łoju, to zmusza skórę do większej jego produkcji.
Pryszcze pojawiają się w fazie naprawczej konfliktu zawstydzenia.
Ponieważ konflikt wywołujący pryszcze zazwyczaj nie trwa zbyt długo, toteż zmiany są mniejsze niż np. przy czyrakach. Powodem tych zmian może być krótkotrwałe zawstydzenie spowodowane np. tym, że ktoś coś brzydkiego o nas powiedział lub po prostu nas zawstydził i dostajemy rumieńców na skutek usłyszanego szyderstwa.
Ale pryszcz spełnia określoną rolę, więc na pewno nie powinniśmy ich wyciskać, ponieważ od tego wyciskania powstają dziury i kratery na naszej twarzy. To, że na twarzy zostają „dzioby”, to nie wina pryszczy, a wyciskania, bo zostaje uszkodzona część tkanki, która potem nierówno się regeneruje.
Przyczyną powstania pryszczy nie są (jak dawniej sądzono) zatkane kanaliki gruczołów łojowych. Gdyby to założenie było prawdziwe, to pryszcze powinny powstawać wszędzie, na całej powierzchni naszej skóry a nie tylko na twarzy.
Według Totalnej Biologii przyczyną powstawania pryszczy jest poczucie zawstydzenia i to najczęściej wśród ludzi bardzo młodych, ponieważ wiek ten cechuje duża, czasem przesadna wrażliwość. Wystarczy, że taki nastolatek usłyszy od dziewczyny, która mu się podoba, jakąś kąśliwą uwagę na temat swojego wyglądu i konflikt gotowy. Postawiony w niezręcznej sytuacji, wyśmiewany przez kolegów, chciałby zapaść się pod ziemię, zniknąć z pola widzenia. Na nic zdadzą się tłumaczenia, że ten ktoś, to głupiec, że nie powinien tak postąpić. Również rady dawane przez przyjaciół czy rodziców, żeby się nie przejmować.
Głębokie odczucie upokorzenia uruchamia program. Dobrą radą jest zerwanie kontaktów z osobami, które z nas szydzą, obrażają i zawstydzają oraz przejść nad tym do porządku dziennego. Dorosły człowiek lepiej radzi sobie z takimi konfliktami i dlatego rzadziej doświadcza tej przypadłości.
W przypadku pryszczy, podobnie jak przy całej reszcie specjalnych programów skóry właściwej, zmiana zawsze pojawia się w miejscu, z którym kojarzymy konflikt. Zmiany zawsze też odnoszą się do relacji społecznych.
Poza tym, jeśli konflikt nie jest związany z osobami, lecz z konkretnymi zajściami czy sytuacjami, przy których relacje społeczne nie mają znaczenia, wówczas pryszcze pojawiają się na plecach danej osoby. Jest tak na skutek poczucia, że ktoś poniża nas za naszymi plecami.
Jeżeli próba rozwiązania konfliktu nie przynosi efektu, zapraszam na konsultacje.