W biologii mówimy o konflikcie owcy. Owce żyją w stadach. W niektórych miejscach na świecie hoduje się dużo owiec, które później są wypasane na łąkach. Takim przeciwieństwem dla łąk są lasy, ponieważ nigdy nie wiadomo, co w lasach się kryje. Może tam się kryć zły wilk. Ale ponieważ stado owiec trzyma się razem na łąkach, zawsze znajdzie się jakaś czarna owca, która będzie chciała poszukać lepszej trawy w innym miejscu. Jeśli taka owca się zagapi, może znaleźć się daleko od stada i nagle przestaje je widzieć, a w mózgu pojawia się sygnał : zgubiłam się - i owca nie wie, w którą stronę ma iść. A ponieważ kręciła się w różne strony, to nie wie, w którym kierunku ma iść. Pierwszą reakcją jest myśl, żeby biec, ale jeśli pobiegnie w niewłaściwym kierunku może się zgubić i bardziej oddalić od stada. Ale owca ma swój instynkt. Mózg wyłącza gruczoły nadnerczy i po chwili owca pada na ziemię, zupełnie bezsilna. A dla mózgu to jest rozwiązanie zapewniające przeżycie, ponieważ gdyby popędziła przed siebie, mogłaby pobiec do lasu i być zjedzoną przez wilki. W tym czasie stado zauważy, że jednego osobnika brakuje. Podobnie słonie, jak zgubią jednego zaczynają rozglądać się wokół, obracają się, a ich szyszynka emituje pewne fale, które odbiera zgubiony słoń i orientuje się, z której strony znajduje się stado. Tak samo dzieje się ze zgubioną owcą. Mózg aktywuje nadnercza, wytwarza adrenalinę, owca zaczyna się przez chwilę trząść, po czym wstaje i idzie prosto do swojego stada. To jest mechanizm ochronny. Kiedy pasterze czuwają nad stadem i znajdują zagubione owce, to albo niosą je na ramionach, albo stawiają owcę zwróconą w kierunku stada, a wtedy owca pobiegnie prosto w ich kierunku. To skrajne zmęczenie ratuje życie owcy.
Jeśli teraz przełożymy to na sytuację u ludzi, to kiedy czujemy skrajne zmęczenie, zostajemy w łóżku i pozostajemy w jednym miejscu, więc nie narażamy się na żadne ryzyko.
Ale czy w stanie skrajnego zmęczenia należymy do stada?
Czy może czujemy się czarną owcą?
I to jest problem ludzi odczuwających ciągłe przemęczenie. Nie mają poczucia przynależności.
- Kocham swoją rodzinę, ale ona nie nadaje mi kierunku.
- Albo robię coś, co nie jest moją pasją.
Dr Claude Sabbah odkrył, że przy chronicznym zmęczeniu zazwyczaj występują 4 konflikty.
- Konflikt kierunku
- Dokąd zmierzam w życiu?
- Czy jestem zadowolony ze swojej pracy?
- Czy jestem zadowolony ze swojego kierunku studiów?
- Czy jestem zadowolona ze swojego męża/żony?
Czy wracam chętnie do domu, czy jestem szczęśliwa, że spotkam się z mężem? Czy mężczyzna wracając z pracy będzie się czuł szczęśliwy, że zobaczy żonę, jeśli wie, że żona przez cały wieczór będzie narzekać?
- Konflikt przemieszczenia związany z pochyłością, nachyleniem – coś, czego nie widzimy.
Np. w dzieciństwie zjeżdżamy na rolkach z góry i przewracamy się. Albo jesteśmy nad morzem i uczymy się pływać, więc schodzimy po nachylonym brzegu do wody i nagle wpadamy w jakąś dziurę, tracimy grunt pod nogami i prawie toniemy. Więc mózg rejestruje to nachylenie.
Inne przykłady.
Ktoś na stromym , pochyłym dachu naprawia zniszczenie i wtedy może spaść.
Może to mieć miejsce podczas wycieczki w górach, albo podczas zjazdu z góry na
rowerze, albo zimą, podczas zjazdu na sankach. Albo schodzimy po schodach i nagle
się potykamy, a wszyscy się śmieją. Czyli jakikolwiek duży stres, który miał związek z
czymś nachylonym czy ukośnym. To może być cokolwiek nachylonego czy ukośnego.
- Konflikt związany z mięśniami.
Nie ma żadnego powodu, aby czuć się zmęczonym, a nie można się ruszyć i najczęściej odczuwamy bezsilność. A dlaczego mózg wyłącza mięśnie? Właśnie po to, żeby nic nie robić. Ponieważ mózg zarejestrował jakiś stres, że jeśli coś zrobię, to zginę.
Np. dostajemy po raz pierwszy w życiu, rower z przerzutkami i jedziemy na rowerze ze znajomymi, zjeżdżamy razem z górki, a ponieważ jest to asfaltowa droga, to możemy na niej rozwinąć dużą prędkość, ale jest to droga dwukierunkowa i w czasie tego zjazdu, widzimy przed sobą zakręt. A ponieważ po raz pierwszy mamy taki rower, to nie wiemy jak wejść w zakręt jadąc 40 km/godz. Wchodzimy w zakręt, cudem unikamy zderzenia z samochodem, zamykamy z przerażenia oczy i po chwili widzimy, że wychodzimy z zakrętu bez szwanku.
Co zarejestrował mózg?
Górę, ruch, bezsilność i to jest przykład bezsilności w momencie działania.
- Konflikt związany z nerkami – stres w momencie przeżycia. Nerki = płyny. Np. widzimy przed sobą samochód i za chwilę dojdzie do zderzenia, to pojawia się silny stres, że za chwilę stracimy życie.
Więc jeśli ktoś cierpi na przewlekłe zmęczenie, to musi szukać w swoim życiu poniższych konfliktów i zazwyczaj jest tak, że one występują w czasie jednego zdarzenia. A są to:
- konflikt kierunku,
- konflikt nachylenia,
- bezsilność – ponieważ nie wiemy jak uniknąć zagrożenia,
- oraz stres związany z płynami.